Indeks
|
|
Źródło
|
|
|
Leon Lederman, Dick Teresi BOSKA CZĄSTKA Jeśli Wszechświat jest odpowiedzią, jak brzmi pytanie? Przełożyła Elżbieta Kołodziej-Józefowicz
|
|
|
|
|
|
|
|
Początki nauki |
|
Początki nauki
|
|
eszcze przed naszym bohaterem, Demokrytem, żyli inni greccy filozofowie, którzy próbowali wyjaśniać świat za pomocą racjonalnej argumentacji i rygorystycznie oddzielali od niej przesądy, mity i podania o boskich interwencjach. Trzeba przyznać, że przesądy, mity i podania pełniły ważną rolę w próbach znalezienia sobie miejsca w świecie pełnym wzbudzających grozę i najwyraźniej przypadkowych zjawisk. Jednak Grecy byli także pod silnym wrażeniem dającej się zauważyć regularności: powtarzalność dnia i nocy, pór roku, działania ognia, wiatru i wody. Już przed 650 r. p.n.e. w rejonie śródziemnomorskim dysponowano imponującą techniką. Wiedziano, jak dokonywać pomiarów lądu, jak żeglować wedle gwiazd. Znano wyrafinowane procesy metalurgiczne, wkrótce też zgromadzono szczegółową wiedzę dotyczącą położeń gwiazd i planet, która pozwalała na konstruowanie kalendarzy i formułowanie przewidywań. Wytwarzano zgrabne narzędzia oraz delikatne tkaniny, a wyroby ceramiczne miały kunsztowne kształty i zdobienia.
|
Na zachodnim wybrzeżu regionu zwanego dziś Turcją, w jednej z kolonii greckiego świata, gwarnym Milecie, po raz pierwszy wyrażono przekonanie, że pod powierzchnią widocznej złożoności świat jest prosty i że do prostoty tej można dotrzeć za pomocą logicznego rozumowania. Mniej więcej dwieście lat później Demokryt zaproponował atomos jako klucz, który miał umożliwić dotarcie do prostoty świata. I tak rozpoczęły się poszukiwania.
|
Fizyka wywodzi się z astronomii, gdyż najdawniejsi filozofowie z podziwem spoglądali na rozgwieżdżone niebo i poszukiwali logicznych modeli, które pozwoliłyby wyjaśnić konfiguracje gwiazd, ruchy planet oraz wschody i zachody Słońca. Z czasem uczeni zaczęli kierować swe zainteresowania ku Ziemi. Obserwacje zachodzących tu zjawisk – jabłek spadających z jabłoni, lotu strzały, rytmicznego ruchu wahadła, kierunków wiatrów i pływów morskich – pozwoliły sformułować zestaw praw fizyki.
|
Rozkwit fizyki przypadł na okres renesansu, kiedy (około roku 1500) stała się oddzielną i wyraźnie określoną dziedziną nauki. Z biegiem czasu i w miarę wzrastania naszych zdolności obserwacyjnych – wynalezienie mikroskopu, teleskopu, pomp próżniowych, zegarów i innych tym podobnych przyrządów – odkrywano coraz więcej zjawisk, które można opisać skrupulatnie notując liczby, zestawiając tabele i kreśląc wykresy. Wykonując te czynności, można z triumfem zauważyć, że zjawiska przebiegają w zgodzie z matematyką.
|
Na początku XX wieku atomy stanowiły granicę świata zbadanego przez fizykę, a w latach czterdziestych wysiłki badaczy skupiały się już na jądrze. Stopniowo coraz więcej zjawisk poddawało się obserwacjom. Dzięki wciąż doskonalonym przyrządom mogliśmy jeszcze dokładniej oglądać coraz mniejsze obiekty. Nowe obserwacje i pomiary stanowiły punkt wyjścia dla tworzonych syntez – zwartych podsumowań tego, co udało się zrozumieć. Każdy znaczący krok naprzód powodował powstanie nowej specjalizacji w obrębie fizyki. Niektórzy podążali redukcjonistyczną drogą w kierunku dziedzin jądrowych i subjądrowych, podczas gdy inni wybierali ścieżkę wiodącą do pełniejszego zrozumienia atomów (fizyka atomowa), cząsteczek (fizyka molekularna i chemia), jąder atomowych (fizyka jądrowa) i tak dalej.
|
|
|
|